Słuchawki FiiO EW1 (Jade Audio) - recenzja jednych z najlepszych słuchawek TWS pod względem cena/jakość

O słynnej firmie FIIO słyszałem wiele, zawsze byłem pod wrażeniem jej historii, to jedna z niewielu firm, która w ciągu niespełna 15 lat osiągnęła należny jej szacunek wśród audiofilów. W swoim czasie chińska firma rozpoczęła muzyczną rewolucję, pokazując światu najlepszy wówczas odtwarzacz - FiiO X3, który błyskawicznie podbił serca słuchaczy na całym świecie i sprzedawał się w ogromnych ilościach. W naszej recenzji pojawi się produkt firmy Jade Audio, będącej filią FiiO. Po co zmieniać nazwę, przeznaczać środki na promocję nowej marki jeszcze nie rozumiem i brać je jako słuchawki FiiO.

Wzornictwo, ergonomia, opakowanie

Kiedy pierwszy raz spojrzałem na urządzenie, od razu zwróciłem uwagę na spójność ogólnego projektu. Od opakowania po samą słuchawkę wszystko ma klasyczny, brodaty styl gigantów audio. Mimo budżetowej ceny, słuchawki FiiO EW1 wyglądają dość drogo i schludnie. Nie znajdziesz tu tandetnych opakowań, tysięcy odwołań do wyjątkowości produktu, nanokosmicznych tworzyw sztucznych, "które nasi inżynierowie zaprojektowali specjalnie dla Twojego komfortu". Nie, ma się wrażenie, że to są słuchawki strasznie znanej firmy i w ogóle nie potrzebują reklamy, ludzie sami po nie przyjdą. Ciekawe posunięcie z opracowaniem nowej nazwy, ciekawie będzie obserwować ten proces. Początkowo byłem zdezorientowany funkcjonalnością słuchawek, na obudowie nie ma żadnych przycisków ani wskaźników i dopiero po zagłębieniu się w instrukcję zrozumiałem, że mają one ekran dotykowy na panelu końcowym. Wiedząc jak bardzo budżetowy jest ten model, miałem obawy co do stabilności wszystkich gadżetów i patrząc w przyszłość mogę powiedzieć, że wszystkie funkcje działały świetnie i nigdy nie miałem przerwania połączenia, laga czy ogólnie jakiegokolwiek problemu z urządzeniem. Przerażają mnie modele TWS bez klipsów ciernych, zawsze istnieje możliwość wypadnięcia, zgubienia itp. w naszym przypadku miałem szczęście i słuchawki po prostu idealnie siedziały na dołączonych poduszkach nausznych i nawet po 5 godzinach słuchania miałem komfort. Opakowanie jest dość proste, składa się ze smyczy do ładowania i 3 par wymiennych poduszek na uszy.

Autonomia

Do tego parametru nie miałem żadnych zastrzeżeń, jak na model TWS z aktywną redukcją szumów, który ma mieć 6 godzin na jednym ładowaniu lub 21 godzin z etui, uważam za wynik więcej niż przyzwoity.

Dźwięk

EW1 uzbrojony jest w wysokiej jakości 6-milimetrowe głośniki, które wykonują świetną robotę. Urządzenie posiada również wsparcie dla kodeka aptx, jeśli Twoje urządzenie transmisyjne go obsługuje, a już dobra jakość odtwarzania zagra w nowy sposób. W ogólnym obrazie dźwiękowym dominują niskie częstotliwości, nie zaburzają one integralności obrazu, ale dodają syntetycznego charakteru brzmieniu. Dla fanów takiego brzmienia, biorąc pod uwagę ich cenę, spodobają się od pierwszego odsłuchu. Średnica i góra są ładnie szczegółowe, podobał mi się wolumen dźwięku jaki tworzą, miło się słucha symfonicznych reprodukcji. Szczególną atrakcją, która mnie zaskoczyła, była obecność aktywnej redukcji szumów w słuchawkach za 65 dolarów!!! I rzeczywiście działa, oczywiście nie tak dobrze jak flagowe słuchawki za 250$+, ale wycina 60% zewnętrznego hałasu. Nie mogę powiedzieć, że FiiO EW1 grają idealnie, mogą lagować, mogą nie mieć czasu na przetrawienie skomplikowanych, szybkich utworów, ale za swoje pieniądze to jedno z najlepszych urządzeń.