Beyerdynamic Aventho Wireless - nowoczesne funkcje w klasycznym wzornictwie

Słuchawki bezprzewodowe nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem w kręgach audiofilskich. Dlaczego, możecie zapytać? To proste - jest wielu, którzy nadal uważają, że wysokiej jakości dźwięku nie da się przesłać drogą radiową. Obalmy te bzdury!

Ergonomia

Model ma małe miseczki i waży 238 gramów, co jest wartością przeciętną. Brak dyskomfortu podczas słuchania muzyki, ale należy wziąć pod uwagę fakt, że muszle są małe i szybciej męczą uszy niż pełnowymiarowe. Prawa nakładka na ucho jest wrażliwa na dotyk i umożliwia przełączanie utworów, regulację głośności i odbieranie połączeń. Na lewym umieszczono przycisk zasilania, wskaźnik oraz port USB Type-C do ładowania.

Dźwięk

Beyerdynamic kontynuuje rozwój swojej technologii Tesla, która trafiła już do słuchawek bezprzewodowych. Słuchawki Aventho Wireless posiadają wszystkie cechy Hi-Fi dzięki obsłudze Qualcomm aptX HD i AAC - kodeki te przesyłają dźwięk bezstratnie przez powietrze. Ale Twoje urządzenie zdecydowanie powinno mieć wsteczną kompatybilność. Dźwięk zadowalał się dobrą równowagą i znakomitą górą, co jest tak naprawdę bardziej charakterystyczne dla przewodowych modeli otwartych monitorów. Z dobrymi głośnikami wysokotonowymi bas jest bardzo ładnie rozdzielony, zwłaszcza beczka brzmi świetnie. Słuchałem muzyki z mojego iPhone'a 7, który nie obsługuje aptX, ale obsługuje AAC - dźwięk jest idealnie czysty i teksturowany. Z odtwarzaczem Shanling M3s nie zauważyłem żadnej różnicy w dźwięku. Izolacja akustyczna jest dobra, jak na wersję pasywną. Chociaż ja już czekam na te słuchawki z obsługą ANC.

Wbudowany w czaszę mikrofon robi swoje na trzy, każdy rozmówca narzekał na to, że nie słyszę dobrze w głośnych miejscach.

Autonomia

Wszystko to przy zachowaniu najwyższej jakości - 30 godzin na jednym ładowaniu. To jest poziom, nic dodać nic ująć.