Sennheiser IE 4 In-Canal Dynamic Headphones - Surowy minimalizm lub Małe, ale małe

Słuchawki Sennheiser IE 4 oferują jakość zbliżoną do monitora, bez suchości i nudności. Lekkie podkreślenie niższych częstotliwości, średnica z dobrą makrodetalicznością, lekko wygładzony zakres wysokich tonów, zapewniają słuchaczowi komfortową prezentację muzyczną, która nie jest pozbawiona emocji.

Różni producenci sprzętu audio mają tak udane modele słuchawek, które są produkowane od kilku lat, bez żadnych zauważalnych zmian w konstrukcji, wyposażeniu czy specyfikacji. Wśród tych słuchawek znajdują się między innymi dynamiczne słuchawki dokanałowe Sennheiser IE 4, które są produkowane od około 15 lat. W ciągu ostatnich kilku lat w segmencie cenowym 75-100$ pojawiło się wiele innych ciekawych słuchawek dousznych wykonanych w zaawansowanych technologiach brzmieniowych i produkcyjnych. Pomimo tego, że model Sennheiser IE 4 na tle tych wszystkich nowości wygląda więcej niż skromnie, w stylu minimalizmu, ale nadal cieszy się stabilnym popytem. Czym więc IE 4 może przyciągnąć dzisiejszych wyrafinowanych słuchaczy i nabywców? Spróbujmy się tego dowiedzieć.

Parametry techniczne słuchawek:

  • - Słuchawki: wewnątrzkanałowe, do monitorowania;
  • - Typ kierowcy: dynamiczny;
  • - Czułość: 106 db;
  • - Zakres częstotliwości: 10 - 18000 Hz;
  • - Rezystancja: 16 ohm;
  • - Długość kabla: 1,4 m;
  • - Wtyczka: 3,5mm złącze w kształcie litery L.

Opakowania i pakowanie

Niedawno recenzowałem słuchawki Ikko OH-10, które chciałem kupić ze względu na piękne opakowanie i oryginalne opakowanie, nawet ich nie słuchając. Tak więc Sennheiser IE 4 pod tym względem jest diametralnie różnym przypadkiem. Słuchawki dostarczane są w niewielkim (8,5x13 cm) przezroczystym plastikowym woreczku, na którym znajduje się kartonowa etykieta z kombinacją kolorów jasnoszarego i niebieskiego. Na opakowaniu podano, że słuchawki przeznaczone są do monitoringu i mają impedancję 16 ohm. Na opakowaniu znajduje się również hologram potwierdzający oryginalność produktów Sennheiser.

Do słuchawek dołączony jest jeszcze jeden przezroczysty woreczek z polietylenu, w którym znajdują się tylko 3 pary wymiennych poduszek usznych w różnych rozmiarach. Najwyraźniej podejście do opakowania jest takie, że producent od razu pozbywa się intrygi w zakresie samego wyglądu słuchawek i ich opakowania. To znaczy, że jeszcze przed zakupem i rozpakowaniem staje się jasne, co dokładnie jest w środku i jak to wszystko wygląda.

Projektowanie i ergonomia

Ponieważ model Sennheiser IE 4 istnieje od dawna, a jak na standardy szybko zmieniającego się rynku słuchawkowego nawet bardzo długo, ma klasyczną konstrukcję słuchawek dokanałowych - malutkie obudowy na cienkich przewodach. Łapiecie się na tym, że masywne słuchawki z obudowami drukowanymi w 3D, często grające wszystkimi kolorami tęczy, stają się powszechne. I z nostalgią uświadamiasz sobie, że w tej różnorodności wzorniczej jest coraz mniej miejsca na klasyczny wygląd "douszny"...

Czy warto wspomnieć, że kabel jest niewymienny? Jest czarna, ma jakiś efekt mikrofonowy i zakończona jest gniazdem L-jack 3,5mm. Oficjalna strona twierdzi, że jest to "wytrzymały, wzmocniony kevlarem kabel". Tak, pomimo cienkich drutów, kabel rzeczywiście wydaje się solidny. Na kablu w miejscu połączenia ze słuchawkami znajdują się dodatkowe gumowe wstawki. Dzięki temu, że kabel jest cienki, słuchawki można nosić zarówno z opuszczonym kablem, jak i zawinięte za uszami.

Obudowy słuchawek mają kolor czarny, są miniaturowe i wykonane z matowego plastiku. Jakość wykonania jest wysoka, nie ma widocznych niedoskonałości. Na każdej słuchawce nadrukowano szarą farbą litery R i L. Ponieważ słuchawki są małe, trzeba uważnie patrzeć na te litery. Ponadto, zgodnie z opiniami, litery mogą się ścierać przy dłuższym użytkowaniu.

Moje wrażenia dotyczące ergonomii są następujące. Niewielkie rozmiary słuchawek pozwalają na wygodne dopasowanie ich do ucha, w czym istotną rolę odgrywają zauszniki (S, M, L). Waga IE 4 zdecydowanie nie jest obciążeniem dla uszu, dzięki czemu można pozostać w słuchawkach przez długi czas. Jedyną rzeczą, która w moim przypadku wymagała "podrasowania" było słuchanie słuchawek w podróży. Kabel czasami czepiał się ubrania, słuchawki nie wypadały z uszu, ale przyczepność do ucha była zmniejszona. W konsekwencji od razu słyszałem zmiany w balansie dźwięku, np. bas był bardzo osłabiony. Problem rozwiązałem wymieniając poduszki na miękkie silikonowe poduszki na uszy.

Dźwięk

Oczywiście Sennheiser IE 4 nie posiadają żadnych nowatorskich technologii (nanokompozyty, membrany berylowe itp.). W słuchawkach zastosowano po jednym przetworniku dynamicznym na kanał. Ale to nie technologii słuchamy, tylko dźwięku, a ten nie jest wcale zły. Słuchawki naprawdę starają się w pełni uzasadnić etykietę słuchawek dousznych Monitoring i starają się przekazać dźwięk tak uczciwie i bezstronnie, jak to tylko możliwe. Scena jest średniej wielkości lub nieco poniżej średniej. Powinienem zaznaczyć, że aby zrównoważyć dźwięk, ważne jest, aby wybrać odpowiednie słuchawki, aby zapewnić właściwą izolację hałasu.

Bas w słuchawkach jest dobrze słyszalny, czasem lekko uwypuklony, ma masę, ale ilościowo jest umiarkowany (słuchawki raczej nie nadają się dla basistów). Bas nie schodzi zbyt głęboko, nie ma bata i ma średnią szybkość, której może brakować przy szybkich utworach. Ten rodzaj przenoszenia basu lepiej nadaje się do oddania brzmienia kontrabasu w wolnym jazzie, gitary basowej w klasycznym rocku, czy syntezatorów w muzyce elektronicznej, gdzie nie jest wymagany rozkołysany bas.

Średniotonowe. Muzyka wykorzystująca gitary, fortepian, trochę instrumentów dętych, brzmienia cielesne, często wręcz zlepione i to bez wchodzenia w szczegóły. Wokale, zarówno męski jak i żeński, są gładkie, z pewną płynnością. Wszystkie te cechy nadają średnicy ciepłe brzmienie, dodając muzyce emocji.

Wysokie częstotliwości. W mojej opinii brzmienie głośnika wysokotonowego jest dalekie od najmocniejszej strony tych słuchawek i nie wybrałbym tego modelu do monitorowania tego zakresu. Wysokie częstotliwości są wygładzone, brakuje im lekkości i przejrzystości. Jeśli jednak nie jesteś miłośnikiem wysokich częstotliwości i nie potrzebujesz szczegółowości w tym zakresie, słuchawki zaoferują całkiem komfortowy dźwięk bez akcentowania wysokich częstotliwości i nadmiernej jasności.

Około dwa lata temu Sennheiser wprowadził na rynek model Sennheiser IE 40 Pro. Słuchawki te określane są również jako słuchawki monitorowe i są logiczną kontynuacją Sennheiser IE 4. W rzeczywistości IE 40 Pro to już inny model pod względem konstrukcji, wyposażenia, ceny i brzmienia. Słuchawki IE 40 Pro brzmią bardziej neutralnie i szczegółowo. Subiektywnie, w IE 4 jest więcej basu, ale nie jest on tak czysty, biczowaty i mniej perkusyjny niż w IE 40 Pro. Ponadto, wysokie tony IE 40 Pro brzmią bardziej przejrzyście i jaśniej, co powinni wziąć pod uwagę słuchacze wrażliwi na wysokie tony. Do monitorowania wolałbym IE 40 Pro. Jednak w przypadku normalnego słuchania muzyki, brzmienie Sennheiser IE 4 jest spokojniejsze, bardziej melodyjne i bardziej mi się podobało.