Porównanie słuchawek hybrydowych Dunu DK-3001 Pro i FiiO FH7. Nowość na 2019 r.

Wybór samochodów hybrydowych z napędem na pięć kół z segmentu średniego. Dla porównania wziąłem dwie pary słuchawek, które osobiście bardzo lubię. Niewiele różnią się od siebie, ale pod względem stosunku ceny do wydajności wyróżniają się spośród innych opcji w swojej klasie. I to jest właśnie to, czego szukamy, prawda? Obiecuję, że będę szczery, nie będę wylewał słodkiego miodu, ale szczegółowo przedstawię zalety i wady obu modeli.

Opakowanie i projekt

Dunu 3001 Pro
Pudełko słuchawek jest bardzo duże i eleganckie. Prezentacja jest niemal sztandarowa, rozpakowywanie z pewnością sprawi Ci przyjemność. W opakowaniu: skórzany futerał na magnes, dwa rodzaje silikonowych końcówek, 3 pary końcówek spinfit, para pianek, silikonowe pierścienie na końcówkach dźwiękowych dla lepszego dopasowania, narzędzie do czyszczenia i zwykłe adaptery. Nie chcę się wypowiadać na temat pierścieni.
Obudowy DK-3001 Pro są wykonane ze stali nierdzewnej, są ciężkie, ale bardzo małe i tylko nieznacznie grubsze od klasycznej DK-3001. Wszystkie narożniki są zaokrąglone, dopasowanie jest wygodne, a długi dźwiękowód zapewnia dobrą izolację hałasu.
Dostarczony czterożyłowy kabel miedziany jest dość audiofilski, pleciony, miękki i delikatny. Występuje niewielka tendencja do plątania się. Złącza MMCX zostały wreszcie w pełni dopracowane, trzymają się mocno, nawet same się nie skręcają, ale łatwo się odłączają. Zastosowano tu również znane już z topowego modelu DK-4001 wymienne złącza, standardowe 3,5, zbalansowane 2,5, zbalansowane 3,5 i zbalansowane 4,4. Konstrukcja jest stosunkowo niezawodna, ale nie polecam niepotrzebnego ciągnięcia jej w całości.
O kierowcach. W słuchawkach zastosowano 4 armatury Knowlesa i 13-milimetrowy przetwornik berylowy.



FiiO FH7
Tutaj również otrzymujemy bardzo duże pudełko wypełnione różnymi akcesoriami. A więc: ładny futerał ze skóry, mały futerał z tkaniny, 13 par silikonowych poduszek usznych, w tym poduszki typu spinfit i podwójne jodełki, 2 pary pianek, wieszak na ubrania, szczoteczka do czyszczenia i 2 pary wymiennych filtrów do przetworników dźwięku, mających wpływ na charakter dostawy. Przy okazji, efekt jest minimalny, ale warto poeksperymentować.
Obudowy słuchawek są aluminiowe, duże, ale nie ciężkie. Wygodnie przylegają do ucha i zakrywają je, dzięki czemu izolacja hałasu jest jeszcze lepsza. Płyty czołowe są ozdobione wytłoczonymi pasami, wykonanie jest staranne i wysokiej jakości.
Kabel zestawu jest wykonany z ośmiożyłowej, posrebrzanej miedzi, splot jest ciasny, drut gruby, ale dość posłuszny. Jest to model LC-3,5C, można go nabyć oddzielnie. Zauszniki nie mają efektu pamięci. Złącza MMCX są solidne i mocne, czasami nawet zbyt mocne. Pod względem akustycznym podoba mi się przewód. Nie mam też większych problemów z ergonomią, choć kabel w 3001 Pro jest bardziej miękki i wygodniejszy.
O kierowcach. Słuchawki są wyposażone w cztery ramiona Knowlesa i głośnik z berylową membraną o średnicy 13,6 mm.



Cechy

Dunu 3001 Pro

  • - Zakres częstotliwości: od 5Hz do 40kHz.
  • - Czułość 112dB.
  • - Rezystancja: 20 omów.

FiiO FH7

  • - Zakres częstotliwości: od 5 Hz do 40 kHz.
  • - Czułość: 111dB.
  • - Impedancja: 16 Ohm.

O dźwięku

Główne testy przeprowadzono na odtwarzaczach Questyle QP1R i Questyle QP2R.

Dunu DK-3001 Pro
Słuchawki te są solidnymi, uniwersalnymi słuchaw
kami.
Jest to jeden z rzadkich modeli, który mogę polecić do odbioru bez odsłuchu. Dźwięk nie jest ani jasny, ani ciemny, ani lekki, ani ciężki, nie jest wolny, ale też nie za szybki. Cechą charakterystyczną jest zmiękczenie i rozciągnięcie środka. Nuty płyną gładko, poszczególne części nie tracą całkiem swego zarysowanego charakteru, ale wyraźnie się spłaszczają. W zasadzie jest to dobre rozwiązanie dla prawie każdego gatunku. Dźwięk jest odpowiedni, realistyczny i spokojny. Tam, gdzie tego potrzebujesz, będą emocje. Nie ma tu żadnego dodawania od siebie, żadnego ukrywania się.
Scena jest dość szeroka i niezła w głębi, nieco oddalona od słuchacza. Brzmienia są barwne, trochę syntetyczne, ale to charakterystyczne pismo Dunu.
Bas jest doskonale czytelny, z precyzyjnym kopnięciem i odpowiednim tłumieniem. Masa jest umiarkowana, wystarczająca do większości stylów. Tyle tylko, że w przypadku muzyki elektronicznej może to nie wystarczyć. Środek jest neutralny i, jak już wspomniałem, odczuwalnie złagodzony. Melodia brzmi komfortowo, w pełni. Wysokie częstotliwości są szczegółowe, naturalne, ale nie gwałtowne, nie męczą też przy długim słuchaniu, ale wszystkie uderzenia i gongi są odtwarzane uczciwie i dokładnie. Myślę, że rozwój tego zakresu można nazwać najmocniejszą stroną modelu.


FiiO FH7
Te słuchawki grają jaśniej, bardziej emocjonalnie, bardziej otwarcie, ostrzej. Powiedziałbym, że jest to model dla instrumentów akustycznych. Nawet jeśli nie lubisz tego typu rzeczy, to szczerze mówiąc, posłuchaj z nimi fletu - są po prostu stworzone dla siebie. Jeśli nie etniczne lub klasyczne, to przynajmniej Jethro Tull. W innym przypadku scena jest szersza i głębsza, środek i wierzchołki są bardziej szczegółowe i skontrastowane, podkreślony jest podział planów. Z drugiej strony, barwy są jeszcze bardziej syntetyczne, podobnie jak sam przekaz. Fascynujące, ale nie naturalne. Występują również przerwy w częstotliwości, a jeśli niektóre części się tam znajdą, jest to zauważalne. Czepiam się tego ostatniego, ale nie w tym tkwi problem. Podsumowując, słuchawki są przepiękne. Efekt "wow" jest gwarantowany.
Również bas nie jest tu uwypuklony, jest nieco bardziej masywny i nieco mniej dziarski. Zakres średnich tonów jest przejrzysty, wyraźny i asertywny. Szczyt w górnym zakresie średnich tonów może być czasem perlisty, jakość nagrania ma tu znaczenie. Górne częstotliwości są jaśniejsze niż w 3001 Pro, są bardziej natarczywe i wymagające, ale poziom ich rozwinięcia jest naprawdę dobry.